Decydując się na nabycie wymarzonych 4 kątów, Klient musi liczyć się z dodatkowymi kosztami. Najcięższe do przejścia jest zazwyczaj wynagrodzenie Pośrednika. Całkiem niesłusznie, bo znając różne przypadki nieudanych transakcji może się okazać, że współpraca z biurem to bardzo dobra inwestycja, która przyniesie raczej korzyść i oszczędność niż stratę.
Uwzględnić należy jednak inne, nieuniknione koszty. Pierwszym, który ponosi kupujący będzie zadatek lub zaliczka (tego rozwiązania nigdy nie rekomendujemy). Różnica między tymi płatnościami jest zasadnicza (warto o tym pamiętać) i została uregulowana w Kodeksie cywilnym. Dość istotne jest, aby swoją transakcje zabezpieczyć jak najwyższym zadatkiem. Pamiętajmy też, ze jeśli dajemy zadatek a z naszej winy do transakcji nie dojdzie – tracimy całą wpłaconą kwotę. Jeśli przyjmujemy zadatek, a z naszej winy do transakcji nie dojdzie musimy oddać pobraną kwotę w podwójnej wysokości.
Do tego dochodzą koszty około kredytowe jeśli zakup finansujemy z kredytu hipotecznego. Te kwestie z pewnością dokładnie wyjaśni Twój doradca kredytowy.
Na zakończenie transakcji dojdą nam koszty notarialne. Składają się na nie głównie podatki. Szczególnie dotkliwy jest podatek od czynności cywilno-prawnych (pcc) czyli 2% zadeklarowanej wartości nieruchomości, którą to kwotę notariusz pobiera od nas w gotówce i w naszym imieniu przelewa do właściwego Urzędu Skarbowego. Do tego podatek VAT od taksy notarialnej i opłaty sądowe (wpis własności do księgi wieczystej, wpis lub wykreślenie hipoteki, ustanowienie służebności). Tu obalę kolejny mit związany z rynkiem nieruchomości, że notariusz to dopiero zarabia. Owszem sporą kwotę trzeba w kancelarii pozostawić ale wynagrodzenie rejenta czyli taksa notarialna to w porównaniu z podatkami i opłatami sądowymi niewielka kwota. Klient zyskuje natomiast spokój i komfort ponieważ w naszym imieniu notariusz odprowadza za nas wszystkie opłaty do odpowiednich urzędów. Potwierdzeniem wpłaty jest dla Klienta akt notarialny z wyszczególnionymi kwotami. Zważywszy na wielkie emocje jakie towarzyszom takim zakupom to naprawdę spore wsparcie i ulga.